30 ton w jednym dniu!
Ponad 1000 gromad w Wielkopolsce podjęło zobowiązania dla uczczenia XXXVI rocznicy Wielkiej Rewolucji.
Jedzie zbiorowy transport. Chłopi z Radzewa, Prusinowa i Biernatek, tak jak dziesiątki innych, wiozą Ojczyźnie plon. Na chleb dla braci robotników, na umocnienie naszego ludowego gospodarstwa.
Długi szereg wozów wesoło zaturkotał po kórnickim bruku. Transparenty i szturmówki dumnie powiewały nad pełnymi ziarna workami. Jadą, już jadą… – padło w tłumie zebranym na rynku. Społeczeństwo kórnickie i młodzież szkolna zebrała się powitać tych, którzy przywożą chleb dla miast, spełniając tym samym obowiązek obywateli-patriotów.
Z trzech gromad: Prusinowa, Radzewa i Biernatek jechało 40 wozów pełnych zboża. 30 ton ziarna przyjęto w punktach skupu. Podniosła się krzywa na wykresie realizacji planowego skupu zboża w gminie Kórnik.
Wśród chłopów biorących udział w zbiorowej dostawie kilku przywiozło resztę swojego planu. Jest wśród nich Walenty Jaskóła z Prusinowa, który wypełnił wszystkie zobowiązania wobec państwa w 100 proc., jest Franciszek Maciejewski, Zuzanna Matuszewska, Łucja Karalus, Józef Błaszyk z gromady Radzewo, którzy również wywiązali się w 100 proc. ze swoich planów. Przyjechał też Leon Garncarek, który resztę planu oddaje w zamiennikach, gdyż obrodziła mu wyjątkowo dobrze fasola. Rad jest, że dzięki wprowadzeniu przez rząd zamienników, ze swoich zobowiązań wobec państwa może się wywiązać w pełni.
Aktywni chłopi gminy Kórnik postanowili zorganizować jeszcze kilka zbiorowych transportów. Plan skupu zboża wykonają w 100 procentach.
źródło: Głos Wielkopolski, 27.10.1953 rok
Poniżej zdjęcia z tego niecodziennego wydarzenia.